- Przedłużenia kontraktu są skomplikowane, ale w ostatnich miesiącach dogadaliśmy się z Javierem Mascherano, Sergio Busquetsem i Neymarem - powiedział na czwartkowej konferencji prasowej Albert Soler, dyrektor Barçy ds. sekcji profesjonalnych. - Przewidywaliśmy, że wydamy 60 milionów euro, zarobiliśmy 30 milionów, a dodatkowo wydaliśmy nieprzewidzianych 30 milionów euro. Zawsze uważamy, że jeżeli na rynku transferowym pojawia się okazja, trzeba ją wykorzystać. Tak było w przypadku André Gomesa. Mamy kadrę, z którą chcemy sięgnąć po wszystko - dodał Hiszpan, który mówił także...
O Leo Messi i Andésie Inieście: "Będą grali dla Barcelony tak długo, jak tylko będą chcieli. Camp Nou to ich dom i chcemy, aby tu zakończyli swoją karierę piłkarską. O ich kontraktach porozmawiamy w najbliższym czasie, teraz chcemy zająć się Ivanem Rakiticiem i Luisem Suárezem".
O zmianie filozofii: "Od czasu boomu finansowego w Premier League, Anglicy wydają najwięcej na świecie. Jeśli my wydalibyśmy 120 milionów euro na jednego piłkarza, nie moglibyśmy sobie pozwolić na sprowadzanie innych. Za tę kwotę kupiliśmy sześciu graczy. Sprowadziliśmy młodych graczy, z ogromnym potencjałem i jeżeli u nas nie wypalą, łatwiej będzie ich sprzedać z zyskiem".
O Paulu Pogbie: "Dogadaliśmy się z Juventusem, że jeśli będą chcieli go sprzedać, będziemy mieli prawo pierwokupu. Włosi nie chcieli go sprzedawać, my nie mieliśmy potrzeby go sprowadzać. Klub był w trakcie procesu wyborczego. Jeżeli miałoby dojść do wielkiego transferu, przeprowadziłby go wybrany zarząd. Nasze priorytety byłyby jednak inne".
O Munirze El Haddadim: "Chcemy, aby stał się wielkim piłkarzem i wrócił do Barcelony. W Valencii, która może wykupić go za 12 milionów euro, będzie regularnie grał. Chce wrócić".
O kontrakcie Luisa Enrique: "Na razie się tym nie zajmujemy. Przyjdzie na niego czas. Wiemy, kiedy jego umowa wygasa (czerwiec 2017, przyp. red.), jednak jesteśmy spokojni".
O Neymarze: "Chciał tu zostać i to zrobił. Nigdy nie martwiłem się, że odejdzie".
O pensjach: "Jeżeli masz w składzie najlepszych piłkarzy na świecie, będziesz wydawać dużo na pensje. Przygotowujemy budżet na bieżąco".