FC Barcelona zmierzy się już jutro na Vicente Calderon z Atletico Madryt. Los Colchoneros są jedną z ulubionych "ofiar" Leo Messiego. Argentyńczyk zaaplikował tej drużynie już 26 bramek. Jedynie Sevilla może się "poszczycić" ich większą liczbą (27). Zaraz za Andaluzyjczykami znajdują się Valencia (22), Athletic Bilbao (22), Real Madryt (21) oraz Osasuna (21).
Na wszystkie trafienia przeciwko Atletico złożyły się m.in. trzy hat-tricki. Ponadto Leo Messi w rozgrywkach La Liga zdobył 21 bramek w 21 meczach w tych pojedynkach. Jedno z siedmiu trafień, jakie Argentyńczyk zaliczył na Vicente Calderon, pozwoliło na przypieczętowanie wygrania ligi w 2015 roku. Rok wcześniej strzał Messiego również mógł zadecydować o tytule dla Dumy Katalonii, jednak Mateu Lahoz nie uznał prawidłowo zdobytego gola w ostatniej kolejce na Camp Nou. Ten sam arbiter poprowadzi jutrzejszy pojedynek.
Ostatni raz Leo zdobył bramkę na Calderon podczas wizyty w ramach tegorocznej edycji Pucharu Króla. Od 2015 roku Messi jest największym "katem" ekipy z Madrytu. Do tego czasu dzielił to "miano" z legendarnym Telmo Zarrą (23 trafienia przeciwko Atletico).