Na poniedziałkowym treningu reprezentacji Hiszpanii doszło do dość alarmującej sytuacji, w której wydawało się, że Gerard Piqué doznał kontuzji. Stoper Barçy w trakcie jednej z gierek treningowych doznał urazu kostki i położył się na murawie z bólu.
Początkowo, koledzy Piqué z reprezentacji myśleli, że stoper tradycyjnie robi sobie jaja, jednak z czasem zdali sobie sprawę, że Hiszpan nie udaje i zawołali lekarzy. Obrońca Barçy zszedł z boiska, gdzie był opatrywany przez lekarzy i pod koniec zajęć wrócił do pracy.
Hiszpanie we wtorek zagrają z Francją w towarzyskim hicie, jednak nie wydaje się, aby Julen Lopetegui zdecydował się na wystawienie Piqué. Według katalońskich mediów selekcjoner La Roja ma zdawać sobie sprawę z napiętego kalendarza Barçy i nie chce ryzykować zdrowiem swojego gwiazdora.