Jak informował Sport Lionel Messi i Luis Suarez spotkali się z Neymarem dwudziestego pierwszego lipca w hotelu w New Jersey, dzień przed meczem z Juventusem. Wyciekło trochę informacji o tym, jakie tematy poruszali zawodnicy słynnego tridente. Argentyńczyk i Urugwajczyk próbowali przekonać brazylijskiego cracka do pozostania w Barcelonie i odrzucenia oferty transferowej z Paryża. Nie wiedzieli, że ostateczna decyzja została już wtedy podjęta.
Leo Messi próbował wszystkiego. Argentyńczyk, który przestał żyć obsesją na punkcie indywidualnych osiągnieć, aby pomóc Barcelonie wygrywać tytuły, oferował Neymarowi pomoc w wygraniu Złotej Piłki. Miał powiedzieć: „Czego chcesz? Zostać najlepszym na świecie? Sprawię, że wygrasz Złotą Piłkę”. Neymar podobno cierpi na obsesję bycia nazwanym najlepszym piłkarzem na świecie. Messi chciał zrobić wszystko, aby mu w tym pomóc.
Następnego dnia, Messi odniósł się do swoich słów i pozwolił Neymarowi rozbłysnąć. Nie rozdzielali się od czasu rozgrzewki, Leo oddał Brazylijczykowi pierwszy rzut wolny z dogodnej pozycji, który zatrzymał się na murze. Argentyńczyk grał bliżej Neymara niż robił to zwykle. Zadziałało, Neymar zdobył dwa gole, a Barcelona wygrała 2-1.
Teraz czas na inną anegdotę. Neymar jest już piłkarzem PSG i mimo hojności Messiego, Brazylijczyk zaakceptował katarskie pieniądze zamiast starać się zostać najlepszym na świecie, korzystając z pomocy Messiego. Argentyńczyk chciał oddać mu na boisku wszystko, ale nawet to nie zdołało go przekonać. Teraz, jeśli Neymar pragnie wygrać Złotą Piłkę, będzie musiał powalczyć o nią z Messim.