Działacze FC Barcelony rozpoczęli rozmowy związane z przedłużeniem kontraktów ważnych zawodników. Po ogłoszeniu podpisania nowej umowy z Lionelem Messim oraz zanotowaniu postępu w negocjacjach z Iniestą, sternicy klubu będą chcieli zająć się kolejnymi graczami, którym niebawem kończy się kontrakt.
Piłkarze, o których mowa, to wychowankowie La Masíi. Zarząd nie chce też powtórzyć sytuacji, która wydarzyła się w przypadku odejścia Neymara, kiedy to jakiś klub zapłacił klauzulę obowiązującą w kontrakcie gracza.
Sergi Roberto
Tutaj sprawa może okazać się skomplikowana, ponieważ klauzula w kontrakcie Hiszpana wynosi tylko 40 milionów euro. Biorąc pod uwagę jego potencjał, jest to kwota, która nie odstraszy żadnych wielkich klubów w Europie. Zarząd chce oczywiście ją zwiększyć, aby pokazać zawodnikowi, ile znaczy on dla klubu. Kontrakt Roberto wygasa w czerwcu 2019 i FC Barcelona pragnie przedłużyć umowę z Hiszpanem do końca tego roku.
Gerard Piqué
Mniej problemów wiąże się ze stoperem FC Barcelony, ponieważ klauzula obowiązująca w jego kontrakcie jest dosyć wysoka, mowa tutaj o 200 milionach euro. Jego kontrakt również wygasa w 2019 roku, a pensja, która ustalona została w 2014 roku, na obecne standardy jest raczej niewystarczająca. Tym bardziej, że 30-latek to filar obrony Dumy Katalonii.
Gerard Deulofeu
Na samym końcu przyjdzie czas na nowa umowę skrzydłowego, który wrócił do Barcelony podczas ostatniego okienka transferowego. Jego kontrakt również kończy się w 2019 roku. Głównym problemem, tak jak w sprawie z Roberto, jest klauzula wykupu. Za Deulofeu trzeba by zapłacić tylko 20 milionów euro. FC Barcelona wiąże przyszłość z tym graczem i jak najszybciej chce przedłużyć z nim umowę.
Inni zawodnicy
Biorąc pod uwagę że Messi i Iniesta przedłużą swoje umowy, FC Barcelona zabezpieczyła się niedawno, jeśli chodzi o przyszłość innych zawodników. Kontrakt Luisa Suareza obowiązuje do 2021 roku, Ter Stegena do 2022, Ivana Rakiticia do 2021, a Sergio Busquetsa do 2021 z opcją przedłużenia o kolejne dwa lata.