W ostatnich dnicah sporo mówiło się o możliwym transferze Clementa Lengleta, defensora Sevilli, do Barcelony. Francuski stoper zdementował jednak te plotki w rozmowie z oficjalnymi mediami andaluzyjskiego klubu.
- Nie wiem nic o transferze do Barcelony - przyznał Lenglet. - Jestem bardzo szczęśliwy w Sewilli. Gram regularnie, świetnie czuję się zarówno w klubie jak i w mieście. Barcelona to wielki klub, jednak Sevilla też nim jest. Zobaczymy, co przyniesie przyszłość, ale na razie jestem skupiony na LaLiga i Lidze Mistrzów. Czuję się zintegrowany z zespołem, staram się mówić po hiszpańsku, wszystko jest w porządku - zapewnia stoper.
Warto dodać, że według Sportu Barcelona obserwuje Lengleta od sześciu lat. Stoper ma obecnie 22 lata i bardzo się rozwinął, stając się jedną z największych perełek na rynku transferowym, a Hiszpanie śmieją się, że Lenglet to ostatni prezent Monchiego dla Sevilli. Transfer stopera nie byłby szczególnie drogi, bowiem w jego kontrakcie wpisana jest kwota odstępnego wynosząca zaledwie 30 milionów euro. Sport informuje, że ostateczna kwota transakcji mogłaby okazać się nawet niższa, bowiem Andaluzyjczycy dalej interesują się Aleixem Vidalem.