Dobre wieści dla Ernesto Valverde. O ile pod koniec poprzedniego tygodnia dowiedział się o kontuzji Samuela Umtitiego, o tyle teraz na części treningu z zespołem mógł korzystać z rekonwalescentów. Z drużyną pracowali wracający do zdrowia Rafinha, Ousmane Dembele, Andres Iniesta i Javier Mascherano.
Najbliżej powrotu do gry jest oczywiście kapitan Blaugrany. Zawodnik z Fuentealbilli opuścił mecz ze Sportingiem CP (2:0) z powodu przeciążenia w jednym z mięśni, ale jego występ z Villarrealem (niedziela, 20:45) stoi pod znakiem zapytania. Mascherano powinien z kolei zagrać już w przyszłotygodniowym starciu z Deportivo La Coruna. Światełko w tunelu widzą także Rafinha i Dembele. Brazylijczyk nie gra od kwietnia, gdy musiał przejść operację kolana i jest coraz bliżej powrotu do pełnej sprawności. Dembele z kolei, który zerwał mięsień dwugłowy w meczu z Getafe (2:1) może wrócić do zdrowia jeszcze w tym roku, ale sztab trenerski chce być ostrożny i Francuza na murawie zobaczymy najprawdopodobniej dopiero w styczniu.
Warto wspomnieć, że w obliczu absencji Mascherano i Umtitiego Valverde na trening powołał Davida Costasa z drużyny rezerw. Piłkarz z Galicji znalazł się na liście powołanych na mecze z Athletikiem i Valencią, a w pierwszym zespole zadebiutował w starciu z Realem Murcia.