Pozycja Gerarda Deulofeu słabnie z każdą kolejką. Gdy wydawało się, że Hiszpan przejmie pierwszoplanową rolę po kontuzji Ousmane Dembele, to wszystko poszło nie tak. Jak informuje Mundo Deportivo, w sztabie szkoleniowym Barcy panuje zmartwienie grą wychowanka, którego z roli trzeciego napastnika wygryzł Paco Alcacer.
Sytuacja Deulofeu skomplikowała się w ostatnich tygodniach. Mecz z Valencią (1:1) wydawał się być decydujący, bowiem to w nim skrzydłowy miał szansę zabłyśnięcia w drugiej połowie, ale zawiódł. Później wystąpił z Realem Murcia w Copa del Rey (2:0), ale znalazł się poza kadrą na spotkania z Celtą Vigo (2:2) i Villarrealem (2:0). Spodziewano się, że Hiszpan będzie mógł złapać minuty w ostatniej kolejce fazy grupowej Ligi Mistrzów, ale wówczas Ernesto Valverde zdecydował się wystawić innych zawodników potrzebujących minut.
Sytuacja Gerarda raczej nie ulegnie poprawie. W styczniu do gry wróci Ousmane Dembele, a do tego nieustannie plotkuje się o transferze Philippe Coutinho. Mundo Deportivo informuje, że Katalończyk już zimą może opuścić klub. Piłkarz ma w kontrakcie kwotę odstępnego w wysokości 20 milionów euro i Barca nie wyklucza jego sprzedaży, gdyby dostała dobrą ofertę. Zainteresowanie sprowadzeniem Deulofeu wykazywał m.in. Inter Mediolan.