Robert Fernandez, dyrektor sportowy Barcelony, przebywa obecnie w Brazylii, gdzie dopina transfer Arthura. Hiszpan najpierw spotkał się z agentem piłkarza, Jorge Machado, a następnie z szefami Gremio Porto Alegre. Wraz z dyrektorem Barcy i innym przedstawicielem Barcy, Andre Curym, rozmawiali Carlos Amodeu, dyrektor generalny Gremio, a także dyrektor ds. piłki, Andre Zanotta.
Spotkanie przebiegło podobno tak dobrze, że brazylijskie media piszą o transferze już dogadanym. UOL Esporte informuje, że pozostawienie Arthura w Brazylii do stycznia 2019 roku było kluczowe dla powodzenia transakcji, a już we wtorek Gremio ma dać Blaugranie ostateczną odpowiedź. Koszt transferu ma oscylować w granicach 30 mln euro, aczkolwiek może się delikatnie obniżyć ze względu na pozostanie pomocnika w Gremio przez cały 2018 roku. Do tego mówi się też o 10 mln euro w zmiennych uzależnionych od gry Arthura w Barcelonie.
Według lokalnych mediów, oficjalne potwierdzenie transakcji wstrzymują obecnie wyłącznie kwestie biurokratyczne, testy medyczne i podpisy na dokumentach. W styczniu 2019 roku Arthur ma zostać piłkarzem Barcelony.