Już w przyszłą niedzielę czeka nas arcyważne spotkanie przeciwko Atlético Madryt, które zostanie rozegrane na Camp Nou w ramach 27. kolejki ligi hiszpańskiej. Spotkanie to może być kluczowe w kontekście walki o tytuł mistrzowski i ważne jest, aby Barcelona była w stanie wybiec na murawę w swoim najmocniejszym zestawieniu. Dwaj zawodnicy Dumy Katalonii są jednak zagrożeni absencją, ponieważ mają na swoim koncie już po cztery żółte kartoniki, a przed starciem z Los Colchoneros czekają ich jeszcze dwie potyczki.
Tymi zawodnikami są Jordi Alba oraz Luis Suárez. Przed Blaugraną spotkania z Gironą, a także Las Palmas i Ernesto Valverde musi zdecydować, czy chce zaryzykować utratę któregoś z kluczowych zawodników. Girona jest przeciwnikiem, który może wysoko postawić poprzeczkę i te spotkanie może nie należeć do łatwych. Jest ono jednak rozgrywane na Camp Nou i szkoleniowiec Barçy może zdecydować się na zastosowanie jakichś rotacji. Las Palmas z kolei jest drużyną broniącą się przed spadkiem, jednak ta potyczka zostanie rozegrana na wyjeździe i podopieczni Ernesto Valverde będą musieli odbyć długą podróż, aby je rozegrać. Najbardziej prawdopodobnymi zmiennikami są oczywiście Lucas Digne dla Alby oraz Paco Alcácer dla Luisa Suáreza. Hiszpański szkoleniowiec może też wziąć pod uwagę wystawienie w którymś spotkaniu Ousmane'a Dembélé.
Niezależnie od tego, jakie decyzje podejmie 54-latek, najważniejsze jest, aby obaj zawodnicy byli gotowi na starcie z Atlético Madryt. Może się okazać, że zarówno Urugwajczyk, jak i Hiszpan znajdą się w wyjściowych jedenastkach we wszystkich meczach. Znamy jednak temperament obu piłkarzy i nie obejrzenie przez żadnego z nich kartki w dwóch najbliższych spotkaniach nie będzie należało do łatwych zadań.
