Nie jest tajemnicą, że przygoda André Gomesa w Barcelonie nie przebiegła w sposób, w jaki oczekiwał tego zarówno zawodnik, jak i klub. Portugalczyk nie daje argumentów, aby Ernesto Valverde zdecydował się wystawiać go od pierwszych minut i sam szuka możliwości opuszczenia Camp Nou. Dodatkowym bodźcem miał być brak powołania do reprezentacji na Mistrzostwa świata w Rosji. Aktualnie pomocnik ma znajdować się na liście transferowej i oczekuje na oferty z klubów, które byłyby zainteresowane jego zatrudnieniem.
Jak donosi "Sport", na ten moment Barcelonie nie zostały złożone żadne oficjalne propozycje. Niemniej angielska prasa podała nazwy dwóch klubów, które rozważają sprowadzenie 24-latka. Pierwszym zespołem ma być Tottenham, który nie pierwszy raz okazuje zainteresowanie Portugalczykiem. Drugim klubem z Premier League ma być drużyna, która dopiero co awansowała do najwyższej klasy rozgrywkowej, Wolverhampton. W oczy może rzucać się rozbieżność pomiędzy tymi zespołami. Na ten moment piłkarz Barcelony znajduje się na wakacjach i cały czas czeka na ofertę, która pozwoliłaby mu opuścić Camp Nou na rzecz nowego pracodawcy. Wydaje się, że jego przygoda z Dumą Katalonii powinna dobiec końca zarówno dla dobra samego zawodnika, jak i Blaugrany.