Podczas prezentacji Arthura Melo, sekretarz techniczny FC Barcelony powiedział, że kadra jest wystarczająco dobra i nie potrzebuje zbyt wielu zmian, aby konkurować na najwyższym poziomie. To znaczy też tyle, że Eric Abidal nie wydaje się być zwolennikiem wielu transferów.
Po tych słowach od razu miało miejsce ogłoszenie kolejnego transferu, którym był Clement Lenglet. Odczucia są takie, że przed 31 sierpnia do zespołu dołączy jeszcze dwóch zawodników. Działania ws. Adriena Rabiota wskazują, że sprowadzony zostanie pomocnik, a poza tym klub wciąż szuka kogoś na prawe skrzydło. Klub musi się pospieszyć, jeśli chce sprowadzić Williana, bowiem okienko transferowe w Anglii kończy się 9 sierpnia.