Kolejny klub chce pozyskać Rafinhę. Według tureckiego CNN brazylijskm pomocnikiem zainteresowany jest Fenerbahçe, którego trenerem jest były piłkarz Barcelony Phillip Cocu. Turcy chcą wypożyczyć Rafinhę na jeden sezon, za co są w stanie zapłacić 2 miliony euro i opłacać pensję zawodnika.
FC Barcelona zawsze podkreślała, że priorytetem jest transfer piłkarzy wystawionych na sprzedaż, a nie ich wypożyczenie. Ze swojej strony Rafinha szuka klubu, w ktorym odgrywałby dużą rolę i który grałby w europejskich rozgrywkach. W tym przypadku Turcy grają w eliminacjach Ligi Mistrzów. Operacja i tak nie wydaje się łatwa, ponieważ najpierw trzeba przekonać kataloński klub oraz zawodnika, który chciałby grać w jednej z czterech największych europejskich lig.