Od jakiegoś czasu krążą plotki o możliwych przenosinach Ivana Rakiticia do PSG. Byłby to niewątpliwie głośny transfer, którego skutki byłyby widoczne na boisku. Zespół z Paryża jest zdeterminowany, aby pozyskać Chorwata i kusi go znaczącą podwyżką oraz statusem kluczowego piłkarza w zespole. Jeśli jednak francuski klub chce pozyskać pomocnika, musi się spieszyć. Jak informuje "Sport", oficjalne rozmowy mają już miejsce i w poniedziałek dowiemy się, jaka będzie przyszłość 30-latka.
Wiek Chorwata sprawia, że oferta Paryżan jest szansą na podpisanie życiowego kontraktu. Barcelona nie jest w stanie nawet podwyższyć pensji zawodnikowi, nie mówiąc już o zrównaniu jej do tej, którą oferują Francuzi. Jeśli transfer Rakiticia doszedłby do skutku, na konto Katalończyków wpłynęłaby bardzo duża kwota, której nie spodziewali się zainkasować w tym okienku. Znacząco podreperowałaby ona nadszarpnięty budżet. Niemniej włodarze Barcelony niechętnie rozpatrują możliwość sprzedaży pomocnika. Nie można jednak wykluczyć ewentualności, że oferta złożona przez PSG będzie na tyle dobra, że zarząd Blaugrany zdecyduje się ją zaakceptować.
Jeśli sam zawodnik zdecyduje, że chciałby zmienić otoczenie oraz oferta będzie oscylowała w granicach 90 milionów euro, możliwe jest, że opuści on Camp Nou na rzecz francuskiego klubu. Ernesto Valverde uważa wprawdzie Chorwata za kluczowego zawodnika w drużynie, ale kandydatów do gry w środku pola jest jeszcze kilku, więc szkoleniowiec mógłby znaleźć jakieś rozwiązanie bez 30-latka. Ponadto trzeba pamiętać, że okno transferowe będzie jeszcze przez chwilę otwarte, więc Katalończycy mogliby dokonać jakiegoś wzmocnienia na tej pozycji.
PSG nie zamierza naciskać na piłkarza i cierpliwie czeka na jego odpowiedź. Rakitić sam jeszcze nie wie, czy chciałby zmienić otoczenie, dlatego na razie wstrzymuje się z odpowiedzią. Taka sytuacja sprawia, że Barcelona również zmuszona jest czekać na decyzję Chorwata. Weekend ma upłynąć na wielu rozmowach i w poniedziałek powinniśmy dowiedzieć się, jaki klub w sezonie 2018/19 będzie reprezentował 30-letni pomocnik.