Luis Suárez opuścił wczoraj Wembley kulejąc, co jest dość częstym zjawiskiem, zważywszy ile kopnięć przyjmują piłkarze w trakcie meczu. Jak podało RAC1, Urugwajczyk odczuwał pewien ból w prawym kolanie, przez co jutro rano przejdzie testy medyczne. Mają one ustalić czy nie doszło do kontuzji, która sprawiłaby, że El Pistolero musiałby odpocząć od gry przez jakiś czas.
Napastnik FC Barcelony miał już problemy z kolanem na początku zeszłego sezonu. Wtedy chodziło o torbiel, przez który mógł wylądować na stole operacyjnym. Ostatecznie udało mu się uniknąć operacji. Wszystko wskazuje jednak na to, że obecny dyskomfort nie ma nic wspólnego z tamtym problemem, pomimo, że chodzi o to samo kolano.