Remis na zakończenie fazy grupowej
FC Barcelona zremisowała na Camp Nou z Tottenhamem 1:1. Bramkę dla Katalończyków zdobył Ousmane Dembele, a dla gości trafił Lucas Moura.
Duma Katalonii rozpoczęła mecz w mocno rezerwowym zestawieniu. Jednakże nie przeszkodziło to gospodarzom w zdominowaniu rywalizacji.
Już w 7. minucie gry Blaugrana objęła prowadzenie. Piłkę w okolicach koła środkowego przejął Dembele, który wykorzystał swój atut w postaci szybkości, minął dwóch rywali i pokonał płaskim strzałem Llorisa.
Mimo, że to Tottenham potrzebowal wygranej, FC Barcelona cały czas przeważała na placu gry. Zmiennicy wystawieni przez Ernesto Valverde prezentowali się bardzo dobrze. Jednakże, piłkarze Pochettino dominowali nad nimi doświadczeniem, co pokazała np. 33. minuta. Prosty błąd Semedo chciał wykorzystać Son, który wyszedł sam na sam z Cillessenem. Holender jednak nie dał się zaskoczyć.
Pod koniec pierwszej połowy próbował odpowiedzieć Coutinho, ale stan rywalizacji się nie zmienił.
Po zmianie stron, z boiska zszedł Ivan Rakitić, a zastąpił go Sergio Busquets. W 48. minucie dobrą okazję na wyrównanie miał Harry Kane, ale fatalnie przestrzelił będąc w doskonałej okazji w polu karnym. W odwecie uderzał Coutinho, który otrzymał doskonałe podanie od Dembele. Brazylijczyk trafił jednak prosto w obrońcę. Chwilę później, podniosła się wrzawa na Camp Nou, bo do rozgrzewki ruszył Leo Messi. W 63. minucie Argentyńczyk pojawił się na murawie. W międzyczasie okazje mieli z obu stron Son i Munir, ale wynik na tablicy świetlnej nie uległ zmianie.
Mimo pojawienia się Messiego na murawie, przewaga Tottenhamu zaznaczała się z minuty na minutę. Coraz bardziej „gotowało się” pod bramką Cillessena. Holender musiał wybijał piłkę z linii bramkowej po strzałach Kane’a i Lucasa. W końcu jednak goście zdobyli upragnionego gola. Do wyrównania doprowadził w 85. minucie Lucas.
FC Barcelona 1:1 Tottenham
