Jordi Cruyff zdaje się przejmować rolę swojego ojca. Holender w swoim felietonie, na łamach "De Telegraaf", radzi młodym piłkarzom Ajaxu: Matthijsowi De Ligtowi i Frenkiemu De Jongowi, aby Ci przenieśli się do FC Barcelony. Takie sugestie z pewnością dobrze odbierane są w Katalonii, gdyż Barca od pewnego czasu próbuje skusić obu holenderskich piłkarzy do transferu.
- Kiedy zgłasząją się po Ciebie Manchester City, czy PSG, pieniądze nie są najważniejsze. Kogokolwiek wybierzesz, dobrze na tym wyjdziesz - twierdzi Cruyff. - Kluczowe jest jednak, w jaki sposób podejmiesz tę decyzję. Pep Guardiola to idealny trener dla De Ligta i De Jonga, ale co dalej, kiedy odejdzie? Czy City nadal będą stawiać na jego styl gry? To samo tyczy się PSG, co się stanie, kiedy właściciele się znudzą? - pyta 44-letni trener i były piłkarz.
Cruyff jest przekonany, że właściwym krokiem byłby transfer na Camp Nou:
- W tym sensie, Barca daje największy spokój. Ktokolwiek będzie trenerem, ktokolwiek będzie rządził, polityka sportowa jest niezmienna. Jako zawodnik nigdy nie jesteś zależny od tego, kto akurat rządzi.