Jordi Alba po zakończonym meczu z Eibarem pojawił się w strefie mieszanej, gdzie porozmawiał z dziennikarzami między innymi na temat gry swojego zespołu.
Mecz: „To był trudny i skomplikowany mecz. Jesteśmy zadowoleni z wyniku, z naszej gry i postawy. Ważne jest to, że to zdobyliśmy kolejne trzy punkty. Jesteśmy zadowoleni z przewagi, jaką mamy, chociaż były spotkania, w którym wydawało nam się, że wygramy. To jest jednak La Liga. Te rozgrywki są bardzo trudne, dlatego jesteśmy zadowoleni z naszej pozycji w tabeli”.
Puchar Króla: „Każdemu zawodnikowi zależy na grze we wszystkich spotkaniach. To decyzja trenera, kto zagra. Jestem jednak pewien, że będzie miał konkurencyjną drużynę”.
Miranda: „To decyzje trenera. Darzę go wielką sympatią. Jest bardzo młody i chce się uczyć, ale to czy gra zależy od trenera. Zawodnik nie ma nic do powiedzenia. Widzę jednak, że chce trenować i robi to dobrze. Ma mnóstwo czasu przed sobą. Osobiście, darzę go wielką sympatią i mam nadzieję, że dostanie swoje minuty. Wiadomo jednak, że trudno jest grać w Barcelonie”.
Nowy kontrakt: „Sytuacja się nie zmieniła. Mam rok umowy i nie wiem, co myśli klub. Jestem jednak spokojny. Chciałbym tutaj zostać, bo to klub mojego życia, ale to zależy od nich. Ja mam tylko wpływ na swoje występy, które moim zdaniem są dobre. Jakiś gest? Nie muszę oczekiwać niczego od nikogo”.
Suárez: „To najlepsza dziewiątka na świecie, a oprócz strzelania goli, pracuje również w defensywie”.