Jose Edmilson, były zawodnik Olympique’u Lyon i FC Barcelony udzielił wywiadu dla francuskiego dziennika L’Equipe przed wtorkowym starciem obu drużyn w Lidze Mistrzów.
- Będę bezstronny. Chcę, aby Lyon wygrał we wtorek, a Barça wygrała na Camp Nou. Wówczas różnica w wyniku zadecydowałby, kto awansuje dalej. Spędziłem pięć lat w Sao Paulo, cztery lata w Lyonie i w Barcelonie. Te trzy kluby stanowią ponad 80% mojej kariery. Mam dla nich dużo szacunku i sympatii.
- Brak Fekira? Lyon traci piłkarza, który może utrzymać się przy piłce. To wielka starta dla nich. Aouar jest dobrym graczem, ale nie ma dobrej lewej nogi i brakuje mu doświadczenia. Ndombélé ma wielki potencjał. Wpływa na grę i przypomina mi Yaya Touré, ale będzie musiał się wznieść na jeszcze wyższy poziom.
- Rada dla Lyonu? Nie odrywajcie oczu od Messiego nawet na sekundę! Zawsze wymyśli coś nowego. Może się wydawać, że jest martwy, ponieważ biega tylko przez 20% czasu na boisku, a nagle zagra do Jordiego Alby, wykona niespodziewany ruch, czy odda groźny strzał.
- Luis Suárez ciężko pracuje, aby tworzyć przestrzeń dla Messiego. Nie jest typem zawodnika, który jest dobrze wyszkolony technicznie, do czego przywykła Barça, ale z powodu swojej waleczności wyróżnia się w imponujący sposób.