Jednym z piłkarzy, którzy w meczu z Huescą zadebiutowali w La Liga, był Riqui Puig. Młody pomocnik zaliczył dobry występ, a po spotkaniu udzielił mediom wywiadu.
Przyszłość:
"Chcę tu zostać, to mój jedyny cel. To mój klub, moich rodziców, jestem tu od małego. Jeśli bedę mógł wybrać, zostanę. Myślę, że muszę kontynuować grę w Barçie B i jeśli dadzą mi szansę, spróbuję ją wykorzystać".
Liga i Puchar Króla:
"La Liga jest o wiele bardziej wyjątkowa od Pucharu Króla. My, wychowankowie, mamy mało okazji na grę w La Liga. Jestem szczęśliwy i to dla mnie wyjątkowy dzień".
Obecność w wyjściowej jedenastce:
"Dowiedziałem się w czasie rozmowy, o 14:20, że będę grał i jestem bardzo zadowolony. To był trudny mecz, bo boisko bylo w złym stanie, ciężko było prowadzić piłkę, zostawała ci między nogami, ale myślę, że wszyscy zagraliśmy dobrze".
La Masía:
"Dla tych z La Masíi, którym dają możliwość gry w La Liga, to jest jak sen i jestem bardzo szczęśliwy. Nie wszyscy mają taką okazję. Myślę, że wszyscy zagraliśmy dosyć dobrze. Biorąc pod uwagę w jakim stanie była murawa, dużo nas kosztowało granie naszej piłki".
Wykorzystanie ciała:
"To jedna z moich cech charakterystycznych. Od małego próbuję przyzwyczaić się do moich słabych warunków fizycznych".