Za nami gala The Best, w której Leo Messi zgarnął szóstą nagrodę FIFA dla najlepszego gracza na świecie. Leo dziś wreszcie wraca do pierwszego składu by strzelić pierwszego gola w sezonie i wygrać kolejny mecz w twierdzy Camp Nou. Starcie z Villarreal o 21:00.
24 września 1957 roku nastąpiła uroczysta inauguracja nowego stadionu FC Barcelony, która z mieszczącego 60 000 cules "Les Corts" przeniosła się na położony 1500m dalej Camp Nou. W czasach miejsc stojących katalońska świątynia futbolu mieściła ponad 100 000 kibiców, obecnie jej pojemność wynosi około 98 500 miejsc. To obecnie jedna z największych twierdz na piłkarskiej mapie Europy. W tym roku kalendarzowym tylko Valencia (2:2) i Real Madryt (1:1) remisowały tutaj, a wszyscy pozostali rywale przegrywali. Dwaj pierwsi domowi rywale Blaugrany w tym sezonie - Betis i Valencia - wyjechali z wynikami 5:2. Te goleady sprawiły, że raptem ósma (!) w tabeli Barca ma najwięcej strzelonych i najwięcej straconych bramek w całej lidze hiszpańskiej. W 5 meczach siódmego w tabeli Villarreal również padło sporo bramek - aż 20, z czego 8 w inauguracyjnym meczu z Granadą. "Żółta Łódź Podwodna" przegrała dziewięć ostatnich starć na Camp Nou - ostatnio w grudniu 2018 po golach Pique i Alenii.
Nie ma sensu wracać do sobotniego meczu w Granadzie. Barca wciąż może w kilka kolejek zostać liderem ligowej tabeli. Weryfikacją będą mecze wyjazdowe, a te domowe trzeba po prostu seryjnie wygrywać tak jak to się dzieje od wielu miesięcy. Gramy teraz co 3 dni, więc Ernesto Valverde na pewno będzie rotował składem. Dziś nie może skorzystać z usług kontuzjowanych Umtitiego i Alby, a Rakitić, Wague i Carles Perez znaleźli się poza składem meczowym jego decyzją. Przed Ter Stegenem zobaczymy zatem prawdopodobnie Semedo, Pique, Lengleta i Firpo, a w pomocy Busquetsa, de Jonga i Arthura. W ataku Messi - Suarez - Griezmann? Całkiem możliwe, w drugiej połowie kolejną szansę może otrzymać Ansu Fati, a na ławkę wraca rekonwalescent Dembele.
Ten mecz nie odpowie nam na wiele pytań. Trzeba go po prostu wygrać. Weryfikacja przyjdzie w sobotę w Getafe i przede wszystkim za tydzień, gdy do Barcelony zawita lider Serie A - Inter. Miejmy nadzieję, że tym razem zobaczymy choć trochę dobrej gry i trio MSG nastrzela kilka bramek.
FC Barcelona - Villarreal CF, Camp Nou, 24.09.2019 godz.21:00
Sędziuje: de Burgos Bengoetxea