Ronald Araujo w swoim debiucie został wyrzucony z boiska przeciwko Sevilli 14 minut po tym, jak wszedł w 73 minucie za zmęczonego Todibo. Obrońca rezerw został powołany z powodu zawieszenia Clementa Lengleta i kontuzji Samuela Umtitiego.
Reprezentant Urugwaju do lat 20 walczył o piłkę z Chicharito, ten zaś upadł, a Mateu Lahoz bez zastanowienia wyrzucił Araujo z boiska. To była mocno kontrowersyjna decyzja, którą mocno jeszcze na boisku skomentował Ousmane Dembele mówiąc do sędziego, że "jest bardzo słaby". Francuz także wyleciał z boiska.
Araujo jest 13-tym zawodnikiem rezerw, który pod wodzą Valverde zadebiutował w pierwszej drużynie. W pierwszym sezonie był to David Costas, Marc Cucurella, Jose Arnaiz i Oriol Busquets, w zeszłym roku byli to Riqui Puig, Jorge Cuenca, Chumi, Juan Miranda, Abel Ruiz, Collado i Moussa Wague, a w tej kampanii Ansu Fati i Ronald Araujo.