Sergio Busquets ma nową rolę w Barcelonie. Potwierdzają to liczby z pierwszych spotkań tego sezonu. Pomocnik w 3 z 8 meczów La Liga znalazł się na ławce rezerwowych, a w 2 starciach w Lidze Mistrzów został zmieniony. Wciąż jest ważny, ale nie jest już niezbędny. W zeszłym roku Busquets rozegrał wszystkie minuty w Lidze Mistrzów oprócz 45 minut w starciu z Tottenhamem, kiedy Barcelona miała już zagwarantowany awans. W tym sezonie już 2 razy został zmieniony.
Największej zmiany w Barcelonie 2019/2020 Ernesto Valverde dokonał w pomocy. W poprzednich sezonach Ivan Rakitić i Sergio Busquets byli nietykalni, natomiast teraz to de Jong i Arthur mają zagwarantowane miejsca w środku pola. 31-letni Chorwat i Katalończyk kontra 22-letni Holender i 23-letni Brazylijczyk. Valverde chciał odświeżyć linię pomocy, nadać jej rytmu . De Jong jest nietykalny odkąd przybył, Arthur odkąd jest w dobrej formie fizycznej. Pozostali pomocnicy - Vidal, Sergi Roberto, Aleñá i Ivan Rakitić - uzupełniają holendersko-brazylijski duet.
Najczęściej w drugiej linii de Jongowi i Arthurowi towarzyszy Busquets, ale nie ma on zagwarantowanego miejsca w pierwszym składzie. Vaverde ustawiał Holendra na pozycji pivota, aby wykorzystać jego zdolność do łamania linii przy wysokim pressingu. Ostatnio w takich sytuacjach Busquets sobie nie radzi; został zmieniony w meczu z Borussią, kiedy Valverde zauważył, że rytm spotkania jest za szybki dla Katalończyka.
Znajomość gry i doświadczenie Busquetsa wciąż są jednak bardzo cenne. W meczu z Sevillą uporządkował grę drużyny, która cierpiała, mimo korzystnego wyniku. Potrafił uspokoić szalony mecz; w ostatnich 30 minutach Barça grała lepiej. Być może taka będzie jego nowa rola w Barcelonie 2019/2020.