Dzisiaj o 18.55 Barcelona wraca do gry w Lidze Mistrzów i na Camp Nou podejmie czeską Slavię Praga. Jedynym kontuzjowanym zawodnikiem jest Luis Suarez, choć jest nadzieja, że Urugwajczyk będzie w stanie wrócić na weekendowe starcie z Celtą Vigo.
Wszystko wskazuje na to, że Valverde przesunie Antoine'a Griezmanna na środek ataku i miejsce na lewym skrzydle zajmie Ousmane Dembele. Jeśli francuski skrzydłowy nie jest w pełni przygotowany do gry w pierwszej jedenastce, Valverde może zdecydować się na Ansu Fatiego lub Carlesa Pereza, co czynił już na wcześniejszych etapach sezonu.
Choć Valverde ma spore możliwości manewru, Txingurri niechętnie eksperymentuje w europejskich rozgrywkach. Ma to przełożenie na wyniki, ponieważ u siebie Barcelona zazwyczaj nie przegrywa: sześć zwycięstw w sześciu ostatnich meczach.
Jordi Alba i Sergio Busquets, którzy byli byli jedynie rezerwowymi przeciwko Levante, wrócą do wrócą do wyjściowej jedenastki. Marc-Andre ter Stegen z pewnością stanie między słupkami, a miejsca na bokach obrony zajmą Semedo i Albą. Gerard Pique i Clement Lenglet to preferowany przez Valverde duet stoperów. Samuel Umtiti powrócił ostatnio do zajęć i jest dostępny.
Busquets wróci na swoją ulubioną pozycję, grając tuż przed obroną. Pozwoli to Frenkiemu na śmielsze wypady do przodu, a ostatnie miejsce w pomocy przypadnie Sergiemu Roberto lub Arturo Vidalowi. Ivan Rakitić i Carles Aleña, choć potrzebują minut, najprawdopodobniej znajdą się na ławce. Arthur Melo nie został powołany. Nie wiadomo, czy Valverde zdecydował się dać mu odpocząć czy brak powołania jest spowodowany słabym występem z Levante.