Gerard Pique udzielił Movistar wypowiedzi po tym, jak we wtorek w Lidze Mistrzów na Camp Nou Barcelona zaledwie bezbramkowo zremisowała ze Slavią Praga. Blaugrana miała okazje do zdobycia bramki, ale na dzień dzisiejszy Katalończycy mają ledwie osiem punktów po czterech meczach w Champions League.
Pique przyznał, że zespół nie gra tak dobrze, jak powinien, i poprosił kibiców o cierpliwość, podkreślając, że wciąż prowadzą w lidze i Lidze Mistrzów. "Chciałbym prosić o odrobinę cierpliwości" - powiedział stoper. "Wiem, że fani chcą więcej, rozumiemy to, ale ciężko pracujemy nad znalezieniem rozwiązań. Nie tyle pod względem wyników, co tego, jak gramy."
"Bywały chwile, kiedy nie wyglądaliśmy dobrze w przeszłości i ostatecznie wygrywaliśmy puchary. Z Luisem Enrique wyglądało to tak, jakby coś nie działało przez pierwsze sześć miesięcy, a potem zdobyliśmy tryplet" - zakończył Pique.
Barcelona wraca do gry w sobotę i podejmie Celtę Vigo na Camp Nou.