Ansu Fati był największą gwiazdą, która pojawiła się w środę na, odbywającej się w Ciutat Esportiva Joan Gamper, prezentacji sekcji młodzieżowej klubu. Choć Ernesto Valverde uważa go za gracza pierwszego zespołu odkąd 17-latek zadebiutował przeciwko Betisowi, napastnik nie chciał przegapić ważnego dnia dla szkółki. Udział w imprezie wziął także Carles Perez.
17-letni Ansu po raz pierwszy rozmawiał z klubowymi mediami od swojego debiutu w seniorskiej drużynie przeciwko Beticos: "Zawsze chciałem tu być. Taki był zamysł od samego początku i mam nadzieję, że będę mógł spędzić tu całe życie". Nastolatek mówił także o tym, że nic się nie zmieniło od debiutu: "Jestem spokojny, staram się wykonać normalne, codzienne czynności. Ci [zawodnicy z drużyny rezerw i U19] są moimi kolegami i będą nimi nadal. Spędzam z nimi cały dzień i nic się nie zmieni".
Ansu bramki przeciwko Osasunie i Valencii: "Osasuna była spełnieniem marzeń, moja pierwsza bramka w pierwszej drużynie. A potem Valencia, na Camp Nou... To były te noce, o których marzyłem, aby stały się rzeczywistością."