Wielkim zaskoczeniem na liście powołanych na mecz z Leganés jest nieobecność Clémenta Lengleta. FC Barcelona wydała komunikat, w którym informuje, że Francuz ma problem z mięśniem brzuchatym w lewej nodze. Klub nie mówi o dacie powrotu do gry zawodnika; podaje tylko, że nie zagra on w sobotnim starciu.
Nieobecność Lengleta ma ogromne znacznie przed meczem z Borussią, w którym z powodu sankcji nie będzie mógł zagrać Gerard Piqué; jeśli nie wyzdrowieje, parę stoperów stworzą Umtiti i Todibo.
W klubie jednak nie zapaliła się czerwona lampka. Problemy Lengleta nie są poważne, klub mówi tylko o dyskomforcie i jeśli na najbliższych treningach nie zdarzy się nic złego, obrońca będzie gotowy na środę. Trzeba też pamiętać, że w czasie przerwy reprezentacyjnej Lenglet zagrał w dwóch meczach kadry narodowej.
Nieobecność Francuza na liście powołanych na starcie na Butarque jest znakiem, że mając na uwadze spotkanie z Borussią i obecną sytuację w obronie, trener nie chce ryzykować. W meczu z Niemcami oprócz Piqué z powodu kontuzji nie zagrają też Semedo i Alba, chociaż jest szansa, że lewy obrońca zdąży się wyleczyć.
W środę Barcelona zagra o awans do 1/8 finału Ligi Mistrzów. Jeśli wygra, awansuje do kolejnej rundy; jeśli zremisuje lub przegra, jej sytuacja się skomplikuje.