Ousmane Dembele zderzył się w powietrzu z Guerreiro w starciu o piłkę. Zawodnik Borussii Dortmund gracz wstał bez problemów. Dembele natomiast niefortunnie upadł na ziemię. Zrezygnowany natychmiast zdjął obuwie. "Nie wiem już, co robić" - to zdawał się mówić grymas na jego twarzy. Skrzydłowy opuścił boisko z opuszczoną głową, nie mogąc powstrzymać łez. Pierwszym komunikatem Barcelony było to, że wstępnie skrzydłowy ponownie uszkodził mięśnie uda i więcej informacji pojawi się po badaniach. Aktualizacja na temat stanu zdrowia Francuza miała pojawić się w czwartek, lecz nic takiego nie miało miejsca.
Dembele był zdruzgotany. Leo Messi podszedł do niego na boisku, aby okazać swoje wsparcie. Argentyńczyk zastał naprawdę sfrustrowanego zawodnika. W czwartek, gdy Francuz przeszedł kolejne testy, frustracja nie ustała. Przybył do Barcelony nie doznając poważnych kontuzji w trakcie pobytu w Dortmundzie i być może z tego powodu nie do końca on rozumie, co trzeba zrobić, aby być profesjonalnym piłkarzem na najwyższym poziomie.
Na Camp Nou zdał sobie sprawę, że musiał dokonać zmian w swoim stylu życia. Tak też zrobił. Ma wszystko pod kontrolą. Dembele wydaje się rozumieć, że jedynym sposobem, aby odnieść sukces w Barcelonie i mieć długą karierę pełną trofeów, jest uporządkowanie swojego życia. Zdał sobie z tego sprawę, wprowadził zmiany i od jakiegoś czasu nie miewa już problemów z dyscypliną. Z tego powodu skrzydłowy zagrał, zamiast Griezmanna, przeciwko Dortmundowi, w ważnym spotkaniu. A potem po raz kolejny leżał na boisku z urazem.
W czwartek Barcelona nie przekazała żadnych informacji na temat problemu Dembele. Powodem jest to, że klub z ogromną obawą patrzy na kolejne urazy Francuza. Istnieje wiele obaw o kruchość jego mięśni. Francuz odwiedził kilka różnych szpitali w czwartek, gdzie przeszedł szereg testów i analiz, aby dowiedzieć się, co się dzieje.
Wyzwaniem jest teraz jak najszybsze odzyskanie Dembele: psychiczne i fizyczne. W klubie wierzą, że jest to możliwe, ponieważ gracz robi wszystko, co w jego mocy, aby w końcu zacząć błyszczeć, ale kontuzja w środę była ciosem dla wszystkich. Coś podobnego działo się z Messim w wczesnych latach jego kariery, ale był on w stanie całkowicie zmienić swoje życie osobiste i zawodowe.