Przenosiny Jean-Claira Todibo do Schalke zostaną potwierdzone w najbliższych godzinach. Obrońca Barcelony jest już w Niemczech, aby sfinalizować transfer. Dziennikarzom Bilda udało się nawet złapać Francuza na lotnisku w Dusseldorfie.
Todibo będzie próbował odbudować się w Bundeslidze po tym, jak nie udało mu się ugruntować pozycji w drużynie z Camp Nou. Ostatnio niemiecka legenda, Lothar Matthäus powiedział, że "Todibo jest najlepszym środkowym obrońcą, jakiego widział". Francuz zaliczył w tym sezonie tylko dwa występy w lidze: 4 minuty przeciwko Getafe i 73 minuty przeciwko Sevilli. W zeszłym miesiącu dostał szansę od Valverde i rozegrał pełne 90 minut w Lidze Mistrzów z Interem Mediolan.
Reprezentant francuskiej młodzieżówki resztę sezonu spędzi na wypożyczeniu w Schalke, a Barcelona na ten okres zostaje jedynie z trójką stoperów: Gerardem Pique, Clementem Lenglet i Samuelem Umtiti. Być może dołączy do nich Ronald Araujo, Urugwajczyk grający obecnie w rezerwach, który najpewniej przeniesie się do pierwszej drużyny, jeśli w styczniu klub nikogo nie zakontraktuje.