Antoine Griezmann dobrze rozpoczął swoją przygodę w FC Barcelonie jeśli chodzi o starcia z jego byłymi drużynami. Francuz strzelał bramki w meczach z Atlético Madryt i Realem Sociedad i wierzy, że uda mu się trafić do siatki w sobotnim ligowym meczu na Camp Nou z Baskami.
Griezmann zdobył już bramkę w San Sebastián w pierwszej rundzie sezonu. Jego trafienie było odpowiedzią na gola Oyarzabala z karnego i rozpoczęło remontadę kontunuowaną następnie przez Luisa Suáreza, jednak strzał Isaka sprawił, że ostatecznie drużyny podzieliły się punktami (2-2).
Francuz trafił też w starciu z Atlético Madryt w Superpucharze Hiszpanii w Arabii Saudyjskiej. Jego bramka nie uchroniła jednak Katalończyków przed odpadnięciem z rywalizacji. Griezmann strzelił na 2-1, ale gole Moraty i Correi w końcówce meczu sprawiły, że to drużyna Simeone awansowała do finału. W ligowym meczu na Wanda Metropolitano napastnik nie trafił do siatki, ale strzał Leo Messiego przesądził o wygranej Katalończyków.
Francuz jedenaście razy mierzył się z Realem Sociedad, klubem, którego jest wychowankiem i w którym zadebiutował w La Lidze. Jego bilans to siedem zwycięstw, remis i trzy porażki. Udało mu się zdobyć pięć bramek. W barwach Barcelony strzelił jedną, a za czasów Atlético Madryt cztery.
W drużynie z Madrytu Griezmann spędził cztery sezony. W dwóch pierwszych (2014/15 i 2015/16) cztery razy mierzył się z Realem Sociedad i trzy razy trafiał do siatki. W kolejnych rozgrywkach (2016/17) nie powiększył dorobku strzeleckiego, ale rok później udało mu się to w meczu w Madrycie. W zeszłym sezonie Francuz nie trafił do bramki Basków, ale drużynie Simeone i tak udało się wygrać oba starcia.
Teraz przed Griezmannem kolejna szansa. Strzelił już gola na Anoeta i chce zrobić to ponownie na Camp Nou. W 36 spotkaniach w barwach Barcelony zdobył 14 bramek: 8 w lidze, 2 w Lidze Mistrzów, 3 w Pucharze Króla i 1 w Superpucharze Hiszpanii. Warto też wspomnieć, że aż 10 razy jego gol był pierwszym trafieniem Barcelony w meczu. Można nazwać go specjalistą od otwierających bramek.
