Czy klubom się to podoba, czy nie, pandemia koronawirusa spowoduje, że najbliższe okienko transferowa w dużej części będzie rynkiem wymian. W takim przypadku Inter Mediolan będzie wiedział, o którego piłkarza poprosić Barcelonę w zamian za Lautaro: Antoine'a Griezmanna. Zapewnia o tym La Gazzetta dello Sport, która podaje, że Francuz nie rozumie się z Messim oraz podkreśla fakt, że wartość rynkowa byłego gracza Atlético jest podobna do tej Lautaro.
We Włoszech pogodzili się już z tym, że odejście Argetyńczyka jest bardzo prawdopodobne i wiedzą, że zawodnik kilka razy kontaktował się z Barceloną. Z tego powodu władze Interu przygotowują się, aby jak najmniej odczuć sktuki transferu Lautaro, którego klauzula wykupu wynosi 111 milionów euro,
Agent zawodnika, Alberto Yaqué, wyjawił ostatnio, że marzeniem Lautaro jest granie u boku jego rodaka i idola Leo Messiego. W tej wypowiedzi można jasno zobaczyć preferencję napastnika, którego chce również pozyskać Real Madryt. Na te słowa odpowiedział Javier Zanetti, wiceprezydent Interu, który przyznał, że Lautaro "jest szczęśliwy" w Interze oraz że "Jego przyszłość jest tutaj".
Z drugiej strony jest sytuacja Griezmanna. Zawodnik nie do końca odnalazł się w drużynie, a klub zdaje sobie sprawę z jego wartości rynkowej. Pytanie, czy Antoine będzie chętny do przenosin do Włoch. Trzeba pamiętać, że Francuzem interesuje się również PSG. Paryżanie mogą chcieć włączyć zawodnika w operację powrotu Neymara na Camp Nou. Griezmann kosztował Barcelonę 120 milionów euro, więc wymiana z Lautaro pokryłaby znaczną część zainwestowanych w niego pieniędzy. La Gazzetta dello Sport podaje też zalety wymiany dla Interu: Francuz być może nie oferowałby tylu goli, co Lautaro, ale zagwarantowałby większą nieprzewidywalność w ataku i stwarzałby więcej okazji bramkowych Lukaku.
Jak już pisaliśmy, niedawno Mario Kempes, legenda Argentyny, polecił Lautaro transfer do Barcelony. "Taki pociąg przejeżdża tylko raz" przyznał. Nie ma wątpliwości, że zawodnik chce przywdziać bordowo-granatową koszulkę, ale sytuacja ekonomiczna Katalończyków, dla których priorytetem jest transfer Neymara, komplikuje przybycie Lautaro na Camp Nou.