Riqui Puig nie będzie mógł narzekać na brak ofert gry w Primera División, jeśli zdecyduje się odejść na wypożyczenie. Na ten moment jednak zawodnik wciąż chce pozostać w Barcelonie i walczyć o miejsce w pierwszej drużynie. Mimo tego wiele klubów marzy o pozyskaniu wychowanka; jednym z nich jest Betis.
W Sewilli mówi się o możliwym przybyciu Riquiego Puiga na Benito Villamarín w przyszłym sezonie. Kluczową rolę w operacji może odegrać Quique Setién, który niedawno przyznał, że nie dawał tylu szans na grę wychowankom, ponieważ póki co żaden z nich nie zaprezentował mu niczego nowego, czego nie ma pierwszym zespole. Według Estadio Deportivo dobre relacje Barcelony z Betisem oraz szacunek, jakim Setién darzy Andaluzyjczyków, ułatwią przybycie pomocnika do Sewilli.
Na ten moment jednak Riqui Puig nie ma zamiaru opuszczać Barcelony. Wciąż nie wiadomo, co z końcówką sezonu i jak będzie wyglądała kadra pierwszego zespołu w następnych rozgrywkach, dlatego też nie ma pośpiechu z podjęciem decyzji. Ponadto klub zawsze wierzył w Riquiego i uważa go za jednego z zawodników z największym potencjałem, aby grać w pomocy Dumy Katalonii, co pokazał w meczach Barcelony B czy w nielicznych spotkaniach pierwszej drużyny.