Saga związana z transferem Arthura do Juventusu będzie chyba długa. Wydawało się, że po zapewnieniu Brazylijczyka, że chce zostać na Camp Nou, wszystko się skończy, ale Włosi nadal naciskają.
Tuttosport sugeruje, że Juventus nie zamierza tak łatwo się poddać i wciąż mają nadzieję na to, że uda się przekonać Arthura do transferu. Gazeta poinformowała, że FC Barcelona nadal jest chętna na wykonanie zamiany i włączenie do niej Arthura. Na Camp Nou powędrowałby wówczas Miralem Pjanić.
Sytuacja może odmienić się po wznowieniu ligi hiszpańskiej. Wydaje się, że Brazylijczyk będzie regularnie występował pod batutą Setiena, ale urazy i rotacje mogą zmniejszyć jego udział w grze.
Arthur udzielił ostatnio wypowiedzi, w której zaznaczył, że chce zostać na Camp Nou i wyraził podekscytowanie powrotem ligi hiszpańskiej, która po przerwie rozpocznie się derbami Sevilli już 11.06.