Jak podaje francuski dziennik L'Équipe, agentka Antoine'a Griezmanna spotkała się wczoraj z włodarzami FC Barcelony. Po świetnym meczu z Villarreal na Estadio de la Cerámica, w którym napastnik pokazał, na co go stać, i odzyskał zmysł strzelecki, otoczenie zawodnika spotkało się z Dumą Katalonii, aby wyjaśnić jego sytuację w odniesieniu do przyszłego sezonu.
W rozmowie uczestniczyli m.in. Éric Abidal, dyrektor sportowy, i Quique Setién. Przedstawiciele FC Barcelony przekazali siostrze zawodnika, że wierzą w Griezmanna. "Bardzo na niego liczymy" miał według L'Équipe powiedzieć Setién.
Po spotkaniu i wyjaśnieniach, które przekazała mu jego siostra i agentka, Maud, Griezmann wie, że latem nie opuści Barcelony.
Po starciach z Sevillą i Atlético Madryt, w których był zmiennikiem, i problemach z adaptacją w pierwszym sezonie na Camp Nou w spotkaniu z Villarreal Griezmann pokazał się z bardzo dobrej strony. Tamten mecz oraz wyjaśnienia Abidala i Quique Setiéna uspokoiły francuskiego napastnika, który potrzebował tego spotkania, aby dowiedzieć się, jakie intencje ma wobec niego klub.