Skupiamy się na Lidze Mistrzów
FC Barcelona przegrała na Camp Nou 1-2 z Osasuną i wiadomo już, że straciła tytuł mistrza Hiszpanii.
Pierwsza połowa źle rozpoczęła się dla Dumy Katalonii. Już w 16. minucie Osasuna wyszła na prowadzenie po strzale José Arnáiza, byłego gracza rezerw Barcelony. Mimo straty gola Blaugrana niespecjalnie ruszyła do odrabiania strat; grała ospale i to goście mogli pochwalić się przyjemniejszą dla oka grą. Dopiero około 35. minuty gospodarze ocknęli się, ale nie potrafili umieścić piłki w bramce Herrery. Piłkarzom Barcelony ewidentnie się nie chciało, tym bardziej że tuż przed przerwą na wodę Real Madryt wyszedł na prowadzenie w meczu z Villarrealem.
Na początku drugiej części piłkę do siatki wpakował Braithwaite, ale wcześniej na spalonym był Messi, więc gol nie został uznany. Gra wyglądała podobnie jak w pierwszej połowie, więc Setién wpuścił na boisko Suáreza i Vidala, którzy zmienili Braithwaite’a i Semedo. W 62. minucie sędzia podyktował rzut wolny po faulu na Urugwajczyku, a Leo Messi zamienił go na gola. Kilka minut później piłka znowu znalazła się w bramce Osasuny, tym razem po strzale Suáreza, ale el Pistolero znajdował się na minimalnym spalonym. Od 77. minuty goście grali w dziesięciu po faulu Gallego na Lengletcie, ale Barcelona nie wykorzystała przewagi. W doliczonym czasie błąd Busquetsa wykorzystał Morales i ostatecznie Duma Katalonii po bardzo słabym meczu przegrała z Osasuną.
FC Barcelona – Osasuna Pampeluna 1-2 (0-1)
16’ – 0-1 – Arnáiz
62’ – 1-1 – Messi
90+4’ – 1-2 - Morales