Trener FC Barcelony, Quiqe Setien, stwierdził, że wczorajsza porażka z Osasuną na Camp Nou była smutna. Duma Katalonii będzie musiała tym samym zadowolić się wicemistrzostwem Hiszpanii.
„Czujemy smutek i frustrację, ponieważ ta porażka była niesprawiedliwa. Nie mam na myśli ligi, ponieważ wcześniej straciliśmy punkty, których potrzebowaliśmy, aby nadążyć za rywalem”.
„Czy będę trenerem na Ligę Mistrzów? Mam nadzieję, ale nie wiem. Zgadzam się z pewnymi kwestiami, które poruszył Messi. Musimy być samokrytyczni i dążyć do poprawy”.
„Po meczu z Alaves będziemy mieli kilka dni wolnego, ponieważ drużyna musi wrócić wypoczęta na Ligę Mistrzów, chcemy też pokazać swoją najlepszą wersję i poprawić to, co zrobiliśmy źle”.
„Samokrytycyzm musi dotyczyć każdego. To ja jestem najbardziej odpowiedzialny. Jestem przekonany, że będziemy inną drużyną, pokażemy zaangażowanie i zagramy o Ligę Mistrzów z pozytywnym nastawieniem”.