Miralem Pjanić od kilku tygodni jest graczem FC Barcelony. 12 września Bośniak odbył swój pierwszy trening w Ciutat Esportiva Joan Gamper, a 19 września zadebiutował w nowej drużynie. Pomocnik udzielił wywiadu dziennikom Sport, Mundo Deportivo i L’Esportiu. Pjanić nie może się doczekać początku rozgrywek. Poniżej prezentujemy niektóre jego wypowiedzi.
Pierwsze dni w Barcelonie
Wszystko idzie dobrze. Ciężko pracuję, aby jak najszybciej być gotowym do gry. Chcę, aby już rozpoczął się sezon, oby to był dobry rok.
Adaptacja
Jedną z moich zalet jest to, że zawsze próbuję się zaadaptować. Zawsze mówię, że kto potrafi grać w futbol i ma chęci, przystosuje się. Zawsze tam, gdzie byłem, próbowałem to robić. W Barcelonie nie będzie inaczej; przekażę moje doświadczenie do użytku drużyny.
Koeman
Pracujemy bardzo intensywnie. Treningi są ciężkie. Teraz czas pokazać to na boisku w pierwszym meczu. Rozpoczęcie od zwycięstwa dałoby nam dużo pewności siebie.
Jest bardzo zmotywowany. To trener bardzo pewny swoich pomysłów. Widzieliśmy to w Holandii, dobrze mu szło w ostatnich latach. Jest szczęśliwy, że trafił do Barçy i pragnie pokazać swoje umiejętności jako trener.
Nowi koledzy
Są bardzo zmotywowani. Ta drużyna szuka rewanżu. Chcemy wykonać wszystko krok po kroku zaczynając od ligi, która nie będzie łatwa.
To bardzo dobra grupa, z wielkimi mistrzami. Będę częścią tej drużyny i spróbuję dać z siebie wszystko, aby być do ich dyspozycji przez cały rok. Nie mogę się doczekać.
Chcę wszystkim podziękować. To dobrzy chłopcy, są odpowiedzialni, mają wielkie serca, mogą na mnie liczyć na boisku i poza nim. Będę kolegą z drużyny, na którego zawsze będą mogli liczyć.
Cele na ten sezon
Tutaj zawsze jest się po to, aby wygrywać. Celem jest rywalizowanie we wszystkich rozgrywkach, dotarcie do marca w dobrej kondycji fizycznej oraz to, żeby wszyscy zawodnicy byli do dyspozycji. Dzięki temu będzie można walczyć we wszystkich rozgrywkach. La Liga jest bardzo ważna, Puchar Króla również, a Liga Mistrzów jest marzeniem wszystkich.
Messi
Co weekend lub co trzy dni pokazuje na boisku, że jest najlepszym zawodnikiem w historii. Na treningach też jest niesamowity, pokazuje zagrania, o których tylko on może pomyśleć. To niesamowity zawodnik, chciałem zagrać z tym mistrzem.
Rzuty wolne
To zawsze była jedna z moich mocnych stron. Zawsze pracowałem nad tym, bo rzut wolny może odblokować skomplikowane mecze, możesz rozwiązać nim mecz. Wiemy, że Leo wykonuje je bardzo dobrze. Jeśli będę miał możliwość, będę do dyspozycji.
Pożegnanie Suáreza
To trudne, bo jest jednym z najlepszych napastników na świecie. Nie będzie łatwo go zastąpić. Ten, kto przyjdzie albo będzie grał na jego pozycji, będzie musiał się postarać, żeby nie zauważono jego nieobecności.
El Clásico
To będzie imponujące, ale najpierw chcę zobaczyć ponownie zapełnione stadiony, nie mogę się doczekać, aż ludzie będą mogli wrócić na trybuny. Niech ludzie będą szczęśliwi, a świat normalny, bo ciężko jest grać w takich warunkach.
Bośnia
Opuściłem Bośnię, kiedy miałem rok z powodu wojny na Bałkanach. Ale zawsze przez całe życie czułem się Bośniakiem ze względu na moje tradycje, rodzinę, język, którym mówi się w domu…
Jestem dumny, że reprezentuję kraj, w którym źle się działo i że próbuję sprawić, żeby ludzie czuli się dumni z Bośni. Dla Bośniaków to niesamowite, że ich rodak gra w Barcelonie.
Pierwszy kontakt z futbolem
Moi rodzice opuścili Bośnię z dwoma walizkami i udali się do Luksemburgu, gdzie mój ojciec zaczął grać w piłkę nożną. Tak zacząłem żyć futbolem. Oglądałem jego treningi i mecze. Nie miałem zabawek, moją jedyną zabawką była piłka. Dorastałem grając w futbol.
Co zyskał we Francji i Włoszech
We Francji nauczyłem się techniki oraz przygotowania fizycznego, ale również tego, jak najbardziej się rozwinąć. Przybyłem do Lyonu w wieku 18 lat i dzieliłem szatnię z takimi zawodnikami jak Juninho, Benzema, Cris czy Gouvou.
We Włoszech nauczyłem się przede wszystkim taktyki. Miałem wielkich trenerów: Luisa Enrique, Rudiego Garcíę, Allegriego, Spallettiego… Nauczyłem się również jak lepiej przygotowywać się do meczów pod względem fizycznym.
Mam nadzieję, że w Barcelonie dalej będę się uczył. Rozegrałem ponad 600 meczów, myślę, że mam pewne doświadczenie, będę grał z zawodnikami, którzy znają grę, ale chcę dalej się uczyć.