Nowy nabytek FC Barcelony, Sergino Dest, zadebiutował wczoraj w zremisowanym 1-1 meczu z Sevillą. Obrońca zastąpił kontuzjowanego Jordiego Albę i zagrał na swojej nienaturalnej pozycji.
“Jestem bardzo szczęśliwy z powodu debiutu i tego, że Koeman mnie wspierał. Wolałbym jednak zadebiutować w wygranym meczu, a nie zremisowanym.”
“Granie na Camp Nou to niesamowita sensacja, bardzo mi się podobało mimo tego, że nie było tam fanów. To jeden z najwspanialszych stadionów na świecie.”
“Nie mam problemów z graniem na lewej obronie. Jestem prawym obrońcą, który zagra tam, gdzie będzie potrzebował go trener oraz drużyna.”