Javier Tebas odetchnął z ulgą, gdy okazało się, że Lionel Messi nie odszedł z FC Barcelony podczas poprzedniego okienka transferowego. Argentyński napastnik próbował to zrobić, a Manchester City i Inter Mediolan wydawały się możliwymi kierunkami dla Argentyńczyka.
Ta sztuka nie udała się jednak kapitanowi Barcy, co było dobrą wiadomością nie tylko dla Barcy, ale również dla całej La Ligi.
“Uwielbiam oglądać Messiego, kiedy występuje w Hiszpanii. Jest maszynką do zarabiania pieniędzy.”
“Przygotowywaliśmy się do odejścia Messiego i Cristiano od lat, więc nie uważamy, żeby była to tragedia pod względem finansowym. Neymar odszedł do PSG, a Ligue 1 nie stała się gigantem. Tak samo w przypadku transferu Cristiano do Juve.”
“Jeśli Messi by odszedł, to nadal mieliśmy sprzedane prawa na następne cztery sezony. Nikt do nas nie zadzwonilł, więc musieliby wypowiedzieć te umowy.”
“Zawodnicy są ważni, ale całość idzie naprzód. Cristiano i Neymar odeszli i jakoś sobie poradziliśmy. Dzieje się to za sprawą naszych działań, które pozwalają na rozwój całej ligi. Nie ma jednego piłkarza, który zmienia całą ligę. Wydaje mi się, że La Liga ma markę, która nie może być podważana.”