FC Barcelona w Lidze Mistrzów nie zależy już od siebie. Tak naprawdę, chyba tylko najwięksi optymiści wierzą w to, że Viktoria Pilzno nie przegra dziś w Mediolanie z Interem, dzięki czemu Duma Katalonii miałaby jeszcze szanse na awans do fazy pucharowej Ligi Mistrzów. Z tego powodu nie wiemy jeszcze, jaka będzie stawka dzisiejszego spotkania na Spotify Camp Nou, gdyż podopieczni Xaviego mogą zagrać o honor lub o wszystko.
Nie ma co rozdrapywać starych ran, wszyscy wiemy, co działo się dotychczas w fazie grupowe Ligi Mistrzów. Skupmy się na tym, co nas czeka, niezależnie od stawki. Xavi przekonywał, że pośle do boju najsilniejszą jedenastkę, a więc możemy spodziewać się Ter Stegena, Bellerina, Kounde, Erika Garcii, Balde lub Alby, Busquetsa, De Jonga, Gaviego, Pedriego, Dembele i Lewego.
Jeśli chodzi o Bawarczyków, oni do Barcelony przylecieli z kompletem zwycięstw i wydaje się, że zażegnali już kryzys z początku tego sezonu. Dzisiaj na pewno na murawie nie zobaczymy Manuela Neuera, Leroya Sane czy Lucasa Hernandeza, a więc bohaterów z pierwszego starcia Barcy z Bayernem w Monachium.
Co nam pozostaje? Możemy tylko nieśmiało trzymać kciuki za Victorię Pilzno, bo nie takie rzeczy w piłce już widzieliśmy, a nawet jeśli Inter zagwarantuje sobie dziś awans, to niech zawodnicy Xaviego wyjdą na murawę i pokażą, że chociaż w pojedynczym meczu są w stanie siedzieć przy jednym stole z największymi drużynami w Europie.
FC Barcelona – Bayern Monachium
26.10.2022, godz. 21:00
Sędzia: Anthony Taylor
