Gavi jest jednym z największych marzeń Paris Saint-Germain. 19-letni pomocnik jest jednym z najcenniejszych aktywów Barcelony na wiele lat, ale do jego drzwi puka kilku europejskich gigantów.
Barça i PSG spotkają się w ćwierćfinale w środę, a relacje pomiędzy klubami są napięte na wszystkich poziomach. Po odejściu Neymara PSG nadal sprowadza talenty Barcelony, a kolejnym celem jest Gavi.
Jak donosi L'Équipe, Gavi znajduje się na celowniku paryżan od zeszłego lata. Al-Khelaïfi i Luis Campos wierzyli, że będzie on częścią nowego projektu PSG na przyszłość, ale ich zamiary spełzły na niczym.
PSG wie, że podpisanie kontraktu jest bardzo trudne, ale umowa Gaviego wygasa w 2026 roku, a sytuacja Barçy pod względem nowego trenera może być decydująca. Ponadto odejście Mbappé może odciążyć finanse, a klub może skupić się na transferach, które są skomplikowane, ale nie niemożliwe w dłuższej perspektywie.
Na razie intencją Gaviego jest pozostanie w Barcelonie. PSG będzie musiało przekonać gracza, ale także Blaugranę. Klauzula Andaluzyjczyka wynosi miliard euro, co jest kwotą nieosiągalną dla żadnego klubu. Niepewna sytuacja ekonomiczna Barcelony może jednak odegrać ważną rolę w przypadku, gdyby pomocnik przychylnie patrzył na swoje odejście.
Według L'Équipe, odbyły się rozmowy między otoczeniem zawodnika a pośrednikami z francuskiego klubu i chociaż nie doszło do porozumienia, strony utrzymały kontakt na przyszłość.