Szczypiorniści Barcy zdemolowali PSG 30-22 w pierwszym ćwierćfinałowym meczu Ligi Mistrzów.
Dzisiejsze starcie, ani dwumecz nie miały faworyta. Spotkanie rozpoczęło się dość niemrawo (1 gol dopiero po 380 sekundach), po czym rozpoczęła się wymiana ciosów, ale po niej w okolicach 20 minuty gospodarze szybko zbudowali przewagę 3 goli, którą utrzymali do 40 minuty.
Decydującym o wyniku było ostatnich 20 minut, podczas których Katalończycy narzucili nieosiągalne dla Paryżan tempo gry i wygrali ten czas aż 11 golami. Wcześniej, tj. pod koniec pierwszej połowy w bramce Emila Nielsena zastąpił Gonzalo Perez de Vargas i całkowicie ją zamurował broniąc na 50% skuteczności. Oprócz portero, dobrze grającego Dikę Mema wsparli Luis Frade, Petar Cikusa oraz Aitor Arino.
Należy podkreślić, że wśród gospodarzy przez cały mecz świetnie dysponowany był Andreas Palicka, którego na długo zapamięta Aleix Gomez.
Duże brawa dla trenera Barcy, który zmieniał zawodników i tym sposobem odwrócił dynamikę meczu.
Rewanż w Palau Blaugrana odbędzie się 2 maja o godz. 20:40. Katalończycy zrobili olbrzymi krok do półfinału, gdzie rywalem będzie zwycięzca dwumeczu Kielce – Magdeburg, którego pierwsza odsłona zakończyła się zwycięstwem Polaków 27-26.
W drugiej połówce Kiel doznało sromotnej klęski w Montpellier 30-39, a Veszprem minimalnie pokonało Aalborg 32-31.
PSG – Barca: 22-30
PSG: Palicka (-), Steins (3), Syprzak (7), Tønnesen (4), Ferran Sole (4), Peleka (1), Prandi, Green (-), Luka Karabatic (-), Nikola Karabatic (-), Ntanzi (1), Gibelin (-), Plantin (-), Holm (1), Keita (1)
Barca: Nielsen (-), Aleix (1), Dika Mem (7), Frade (6), Thiagus Petrus (), Carlsbogard (2), Ariño (3), Gonazlo Pérez de Vargas (), Richardson (6), Janc (-), N'Guessan (1), Cikusa (4), Javi Rodríguez (1), Pol Valera (-).