Ronald Araujo również obwiniał kwestię mentalną za nagłą zmianę Barcelony po golu na 2-2 z Gironą, co było kluczowym czynnikiem w porażce 4-2.
"Kontrolowaliśmy grę bardzo dobrze, myślę, że mieliśmy szanse na więcej, wiele okazji, by doprowadzić do stanu 1-3, mieliśmy się bardzo dobrze, ale popełniliśmy błędy i osłabliśmy mentalnie, gdy padł gol na remis", wyjaśnił.
Urugwajski środkowy obrońca uważał: "Musimy mieć więcej mentalności zwycięzców, pozostać w grze, nawet jeśli wyrównali, bo nic się nie dzieje, to był tylko gol".
I przyznał: "Są to błędy, które popełniliśmy wiele razy w tym sezonie i które musimy poprawić na następny sezon".