Jak donosi Cadena SER, FC Barcelona chce dojść do porozumienia z prokuratorem Sądu Najwyższego w sprawie NeymarGate. Klub, za pośrednictwem swoich prawników, rozpoczął dążenia mające na celu osiągnięcie ugody. Do jej zawarcia potrzebnych będzie jednak jeszcze kilka kroków. W tym momencie eksperci hiszpańskiego urzędu podatkowego muszą uznać, czy oszustwo podatkowe miało miejsce na kwotę 9,1 miliona euro czy też na wyższą, a także rozpatrzyć wpłacone przez Barcelonę 13,5 miliona euro w ramach 'rekompensaty'. Dopiero po zatwierdzeniu wszystkich tych czynności, porozumienie w sprawie ewentualnego oszustwa podatkowego będzie mogło zostać osiągnięte.
Porozumienie zamknęłoby postępowanie przeciwko klubowi, jednak wciąż toczyłaby się sprawa przeciwko Sandro Rosellowi, wytoczona przez Jordiego Casesa.