Jak ogłosił obecny zarząd klubu, nowe-stare Camp Nou powinno być gotowe w 2021 roku, a sama budowa ma potrwać cztery lata. Według Jordiego Moixa, członka zarządu odpowiedzialnego za projekt Espai Barça, właśnie w 2017 roku powinniśmy poznać nazwę stadionu, która jeszcze musi zostać zatwierdzona w głosowaniu przez socios compromisarios.
- Letnie wybory prezydenckie w żaden sposób nie wpłyną na projekt Espai Barça - powiedział Moix na antenie TV3. - Zorganizowaliśmy referendum, które można nazwać podobnym do tego z 1986 roku, gdy decyowano o Igrzyskach Olimpijskich, które ostatecznie odbyły się dopiero w 1992 roku. W trakcie procesu przygotowawczego zaszły dwie zmiany we władzach miasta, jednak nie wpłynęły one na plany - dodał członek zarządu Barcelony.