Arda Turan złożył dziś oficjalnie swój podpis na umowie wiążącej go z FC Barceloną. Chwilę później Turek pojawił się w sali prasowej, by odpowiedzieć na pytania dziennikarzy.
"Miałem wiele ofert, ale gdy przyszła ta z Barcelony, od razu odłożyłem inne na bok. Chciałem podpisać wszystko jak najszybciej, byle tylko nie obudzić się z tego snu. Kiedy odbierasz taki telefon, wszystko inne przestaje mieć znaczenie. Wszyscy, którzy znali mnie od dziecka doskonale wiedzą, że zawsze marzyłem by tu zagrać. Zaraz po podpisaniu kontraktu zadzwonił Lucho, a chwilę później przyszedł sms od Iniesty. Bardzo to doceniam".
"Byłem bardzo zadowolony z mojej pierwszej rozmowy telefonicznej z Luisem Enrique. Kiedyś jako mały chłopiec podawałem piłkę Lucho na jego meczu z Galatasaray... a dziś staje się moim trenerem. Czuję jego zaufanie, wiem, że chciał mojego transferu. Zagram tam, gdzie życzy sobie tego trener"
"Nikt nie zastąpi Xaviego, jest ikoną światowego futbolu".
"Messi jest najlepszy na świecie, zawsze to powtarzam. Cristiano jest znakomity, ale Leo to zawodnik jedyny w swoim rodzaju, nie tylko najlepszy na świecie, ale i całej historii. Nigdy nie było kogoś takiego. Moim idolem jest jednak Iniesta. Chciałbym występować zarówno z Messim, jak i Neymarem, Suarezem i Iniestą. Na boisku jest miejsce dla całej naszej piątki".
"Starcia z Neymarem? W tych meczach było mnóstwo presji i napięcia".
"Nie przywiązuję wagi do nowego numeru. Porozmawiam z kolegami i któryś wybiorę".
"Wkładając koszulkę Barcelony czuję jak skacze mi ciśnienie. Chcę zaprezentować tutaj najlepszą wersję Ardy.
"Nigdy nie byłem zmęczony grą w Atletico. Wpoiłem sobie myśl, że trzeba cierpieć, by wygrywać. Bardzo dziękuję Simeone i wszystkim moim kolegom, bo bez nich nie byłoby mnie tutaj. Zawsze byłem wojownikiem, czy gram lepiej, czy gorzej, zawsze staram się grać najlepiej jak tylko mogę. Wiem, że nie będzie mi łatwo przyzwyczaić się do nowego systemu gry. Nie myślę o najbliższych sześciu miesiącach jako przerwie. Chcę ciężko pracować z zespołem i zaadaptować się do stylu gry".
"Ardaturinismo? To moja filozofia - cieszenie się grą w piłkę i zwycięstwami, to definiuje styl myślenia i kulturę życia".
O 11:30 odbędzie się prezentacja na murawie Camp Nou. Transmisję live można oglądać tutaj:
