Wynik lepszy niż gra
FC Barcelona wygrała na Camp Nou z Realem Sociedad 3:2. Bramki dla Katalończyków zdobyli Leo Messi (2) oraz Paco Alcacer. Dla gości trafiali Xabi Prieto oraz Samuel Umtiti (gol samobójczy). Podopieczni Luisa Enrique zagrali słabe spotkanie, i nie jest to dobry prognostyk przed zbliżającym się rewanżem przeciwko Juventusowi w Lidze Mistrzów.
Mecz mógł rozpocząć się od mocnego uderzenia zawodników Eusebio Sacristana, ale strzał Yuriego Berchiche w ostatniej chwili zablokował Gerard Pique. Chwilę później próbowali odpowiedzieć gracze Barcelony. Kapitalną piłkę z głębi pola do Jordiego Alby zagrał Messi, ale Hiszpan nie podał w tempo do Luisa Suareza, i ostatecznie akcja spaliła na panewce. W 12. minucie kapitalną szansę miał Oyarzabal, lecz instynktowna obrona ter Stegena uchroniła Barcę przed stratą gola. Jak mawia stare piłkarskie porzekadło – „niewykorzystane sytuacje się mszczą”. Tak było też i tym razem. W 17. minucie Blaugranę na prowadzenie wyprowadził Leo Messi. Argentyńczyk podwyższył wynik spotkania dwadzieścia minut później, kiedy to szczęśliwie dobił z najbliższej odległości uderzenie Luisa Suareza. Gracze Realu Sociedad postanowili natychmiast wziąć się do pracy. Po zamieszaniu w polu karnym Barcelony, i strzale Inigo Martineza, zdobyli bramkę kontaktową, która ostatecznie została zapisana jako samobójcze trafienie Samuela Umtitiego. Odpowiedź podopiecznych Luisa Enrique była błyskawiczna. Messi podał na wolne pole do Paco, a ten ze stoickim spokojem trafił na 3:1. Gdy wydawało się, że to koniec emocji w pierwszej części gry, w ostatniej akcji do siatki trafił Xabi Prieto, po otrzymaniu fenomenalnej piłki od Williana Jose.
Kilka chwil po zmianie stron szansę z rzutu wolnego miał Leo Messi, ale strzał Argentyńczyka pewnie wybronił jego rodak, Geronimo Rulli. Dopiero po kwadransie gry w drugiej połowie mogliśmy oglądać ciekawą akcję ze strony zawodników, a konkretnie podopiecznych Eusebio. Williana Jose w ostatniej chwili ubiegł jednak Sergio Busquets. W 69. minucie w miejsce Andre Gomesa pojawił się Andres Iniesta. Niecałe dwadzieścia minut przed końcem rywalizacji, strzałem niemalże z połowy boiska ter Stegena próbował zaskoczyć Illarramendi, ale Niemiec w ostatniej chwili zdążył sparować futbolówkę ponad poprzeczkę swojej bramki. W 80. minucie na indywidualny rajd zdecydował się Ivan Rakitić, lecz strzał Chorwata okazał się koniec końców za słaby, aby zaskoczyć Rullego. W ostatnich chwilach spotkania kilka okazji mieli jeszcze goście, jednak na szczęście Dumy Katalonii nie potrafili ich wykorzystać i trzy punkty zostały na Camp Nou.
FC Barcelona 3:2 Real Sociedad
17’, 37’ Messi, 44’ Paco – 42’ Umtiti (sam.), 45+1’ X. Prieto
FC Barcelona: Ter Stegen, S. Roberto, Pique, Umtiti, Alba, A. Gomes (69’ Iniesta), Busquets, Rakitic, Messi, L. Suarez, Paco (79’ Denis)
Real Sociedad: Rulli, Zaldua, Navas, Martinez, Berchiche, X. Prieto, Illarramendi, Zurutuza (84’ Granero), Vela (62’ Canales), Willian Jose (79’ Bautista), Oyarzabal
Widzów: 81 704
Sędziował: Martinez Munuera
