Andrés Iniesta nie wziął udziału w dzisiejszej sesji treningowej rozpoczynającej przygotowania Katalończyków do niedzielnego klasyku. Kapitan Barcelony odczuwał dyskomfort mięśniowy, który wykluczył go z możliwości trenowania z resztą zespołu. Hiszpan wykonywał więc ćwiczenia indywidualnie. Jak informuje "Mundo Deportivo", występ Iniesty w El Clásico nie powinien być jednak zagrożony. Dziennik dopuszcza nawet możliwość, że kapitan Blaugrany wybiegnie na murawę Camp Nou od pierwszej minuty.
Po tym, jak Andrés Iniesta oficjalnie ogłosił, że po tym sezonie opuści Barcelonę, pewne jest, że El Clásico będzie jego ostatnim. Mało prawdopodobne wydaje się więc, że kapitan Barcelony je opuści. Kibice zgromadzeni na Camp Nou na pewno oddadzą hołd pomocnikowi.
Dzisiejsza sesja treningowa była pierwszą po ostatnim meczu Barcelony z Deportivo, w którym Katalończycy zapewnili sobie tytuł mistrzowski. Po tym spotkaniu Ernesto Valverde zdecydował się na danie piłkarzom trzech dni wolnych. Zawodnicy Blaugrany przed meczem z Realem odbędą jeszcze dwa treningi. Będą one miały miejsce w piątek i sobotę.