Gerard Piqué powiedział w minioną sobotę na konferencji prasowej, że zakończył swoją reprezentacyjną karierę. Luis Enrique, który oglądał wczorajszy Superpuchar Hiszpanii z wysokości trybun, postanowił wypowiedzieć się na ten temat dla TVE.
- Piqué przekazał nam swoją decyzję i jest ona nieodwracalna. Myślał o tym od prawie dwóch lat. Był bardzo jasny w swoich słowach, więc musimy to zaakceptować. Musimy mieć uznanie dla jego reprezentacyjnej kariery.
- Kogo powołam do kadry? Nadal mam z tym problem, ponieważ przeszedłem z 60 do 72 nazwisk. Mam wiele opcji, ale podoba mi się taki problem. To moja praca. Będą niespodzianki, pewnie więcej niż jedna, ale najpierw muszę zobaczyć jak mają się poszczególni zawodnicy.
- Tanger to świetne miejsce do rozegrania Superpucharu. Panowała tutaj świetna atmosfera, a stadion był wypełniony po brzegi.