Walka między Umtitim a Lengletem o pierwszy skład wciąż trwa. Od przybycia Quique Setiéna Clément musi dzielić miejsce w wyjściowej jedenastce z rodakiem.
Biorąc pod uwagę mecze, w którym obrońcy nie przebywali razem na murawie, w 5 starciach, w których wystąpił Umtiti, Barcelona straciła 6 bramek. W przypadku Lengleta rywal zdołał umieścić piłkę w siatce 2 razy w 3 meczach. Trzeba pamiętać, że były gracz Sevilli nie odegrał dużej roli w spotkaniu z Napoli, jako że spędził na boisku zaledwie minutę. Zatem średnio z Lengletem Katalończycy tracą 0,6 bramki na mecz, natomiast z Umtitim 1,2.
Po niedzielnej porażce na Santiago Bernabéu znów zaczęto dyskutować o tym, który z Francuzów jest lepszym obrońcą i zasługuje na pierwszy skład. Sam trener w minionym miesiącu przed starciem z Eibarem przyznał, że to ciężka decyzja i nie wie, który wybór jest lepszy. "Czasami nie mogę zmrużyć oka, bo obaj są różnymi zawodnikami i dużo wnoszą; później zastanawiam się co by było, gdyby zagrał ten drugi" powiedział na konferencji prasowej.
W drużynie Valverde w tym sezonie ligi hiszpańskiej to Lenglet był podstawowym zawodnikiem, między innymi z powodu kontuzji Umtitiego, przez które na początku sezonu były gracz Olympique Lyon musiał opuścić 10 spotkań. Nie licząc meczów, w ktorych obaj pojawili się na murawie, Lenglet wystąpił w 13 starciach, natomiast Umtiti tylko w 3. Ponadto były zawodnik Sevilli zdołał zdobyć 2 bramki.